#26 | SPÓR O CATALOGUE RAISONNE ABAKANOWICZ, ZJEDZONY BANAN CATTELANA, PODSUMOWANIE BIENNALE W WENECJI, KONTROWERSJE NA PERFORMANCE PLATFORM LUBLIN, OSTRE SŁOWA NAN GOLDIN
A oprócz tego - konkurs na dyrektora_kę CSW Zamek Ujazdowski, seria ciekawych artykułów i wypowiedź Marty Ryczkowskiej na temat granic i ich wyznaczania.
ŚWIAT
BIENNALE W WENECJI W 2024 R. ODNOTOWAŁO DRUGĄ NAJWYŻSZĄ JAK DOTĄD FREKWENCJĘ. CZEGO JESZCZE DOWIADUJEMY SIĘ Z PODSUMOWANIA?
Biennale w Wenecji w tym tygodniu ujawniło, że sześćdziesiąta edycja, która zakończyła się 24 listopada, przyciągnęła do Wenecji 699 304 gości.
Chociaż liczba ta jest znacznie niższa, niż rekordowy wynik jaki ustanowiła pięćdziesiąta dziewiąta edycja imprezy gromadząc ponad 800 000 widzów, stanowi ona drugą co do wielkości w 129-letniej historii wydarzenia. Edycja z 2022 roku, kuratorowana przez Cecilię Alemani zatytułowana „The Milk of Dreams” była pierwszą po kryzysie Covid-19 i trwała wówczas niespotykane 197 dni; co ciekawe — sześćdziesiąta edycja, zatytułowana „Foreigners Everywhere”, która kuratorowana była przez Adriano Pedrosę, trwała jeszcze dłużej, bo aż 219 dni. Biennale odnotowało też 150-procentowy wzrost liczby uczestników_ek biorących udział w wycieczkach z przewodnikiem i zajęciach edukacyjnych oraz 67-procentowy wzrost frekwencji w programach skoncentrowanych na dostępności dla osób borykających się z takimi problemami, jak schorzenia/problemy psychiczne, kryzys bezdomności czy uzależnienia. Co jeszcze?
Więcej: » hyperallegic « | » labiennale «
NAN GOLDIN POTĘPIA WOJNĘ IZRAELA W GAZIE W PŁOMIENNYM PRZEMÓWIENIU NA OTWARCIU WYSTAWY W BERLINIE.
Fotografka i aktywistka Nan Goldin, podczas otwarcia swojej retrospektywy pt. „This Will Not End Well”, wygłosiła przemówienie w Neue Nationalgalerie w Berlinie. Ostro skrytykowała w nim wojnę Izraela w Strefie Gazy oraz niemiecki rząd za tłumienie debaty na ten temat.
Goldin, która jest pochodzenia żydowskiego, wyraziła „moralne oburzenie wobec ludobójstwa w Gazie i Libanie”. Porównała obecne wydarzenia do pogromów, przed którymi uciekli jej dziadkowie z Rosji, wskazując na opinie ONZ, Międzynarodowego Trybunału Karnego oraz papieża, którzy również odnosili się do sytuacji w Gazie w kontekście ludobójstwa.
Goldin potępiła utożsamianie antysyjonizmu z antysemityzmem, nazywając to „fałszywą równoważnością”, która usprawiedliwia okupację Palestyny i tłumi krytykę. Skrytykowała również islamofobię w Niemczech, zauważając, że kraj ten jest domem dla największej diaspory palestyńskiej w Europie, podczas gdy wszelkie protesty tłumione są z użyciem policji czy nawet stosowania aktu deportacji.
Dyrektor muzeum, Klaus Biesenbach zdystansował się do słów artystki, podkreślając jednocześnie prawo Goldin do takiej wypowiedzi. Zaznaczył swoje poparcie dla prawa Izraela do istnienia oraz wyraził współczucie dla cywilów w Strefie Gazy i Libanie.
W reakcji na jej przemówienie niemieccy politycy wyrazili krytykę, a zaplanowane na 24 listopada sympozjum dotyczące sztuki i aktywizmu odbyło się w ograniczonej formie, po tym jak kilku artystów wycofało się z udziału w solidarności z Goldin.
Więcej: » ARTFORUM « | » ArtReview «
INAUGURACYJNE TARGI SZTUKI WSPÓŁCZESNEJ INDIA ART FAIR ZOSTAŁY ODWOŁANE.
Planowana na listopad 2025 roku nowa edycja India Art Fair Contemporary w Mumbaju została odwołana. Wydarzenie, organizowane przez znaną nowodelhijską India Art Fair, miało odbyć się w dniach 13–16 listopada 2025 roku w kompleksie Bandra Kurla z udziałem ponad 50 galerii.
Decyzja o odwołaniu targów została podjęta w związku z obawami dotyczącymi ich pokrywania się z istniejącym wydarzeniem Art Mumbai. Dyrektor India Art Fair, Jaya Asokan, wyjaśniła, że priorytetem pozostaje wsparcie galerii i artystów z regionu. W związku z tym wydarzenie planowane w Jio World Garden w Mumbaju nie odbędzie się w pierwotnie zakładanej formule. Decyzja ta ma na celu uniknięcie konfliktów i lepsze dostosowanie działań do potrzeb środowiska artystycznego.
Więcej: » The Art Newspaper « | » ArtReview «
KOMEDIA NA ARENIE SZTUKI TRWA. JUSTIN SUN ZJADA BANANA, KTÓREGO KUPIŁ ZA 6,2 MLN DOLARÓW W SOTHEBY’S W NOWYM JORKU .
W piątek Justin Sun, urodzony w Chinach przedsiębiorca kryptowalutowy, który w zeszłym tygodniu kupił pracę pt. „Comedian” Maurizio Cattelana za 6,2 USD - słynnego banana przyklejonego do ściany - spełnił swoją obietnicę. Banan został zjedzony.
Natychmiast po zakupie kontrowersyjnego dzieła sztuki w Sotheby's w Nowym Jorku, Sun ogłosił na X, że nie tylko zapłaci za pracę stworzoną przez siebie kryptowalutą TRON, ale także ją skonsumuje. Jak powiedział, tak zrobił. W jednym z najdroższych hoteli w Hongkongu, Sun - w otoczeniu zaproszonych dziennikarzy i po wygłoszeniu przemówienia chwalącego dzieło sztuki jako „ikoniczne”, zjadł słynnego banana.
„Nigdy nie sądziłem, że wypowiem te słowa: Pięć milionów dolarów za banana” – powiedział aukcjoner Sotheby’s, Oliver Barker, podczas sprzedaży „Comedian” w Nowym Jorku. Dzieło zostało zakupione za 5,2 miliona dolarów, a wraz z opłatami domu aukcyjnego kosztowało ponad 6 milionów dolarów. Nabywcą jest chiński przedsiębiorca kryptowalutowy Justin Sun.
Praca, która stała się viralem w 2019 roku podczas Art Basel w Miami, wzbudziła liczne dyskusje na temat tego, czy to faktycznie sztuka, czy jedynie żart. Sam Cattelan w wywiadzie dla The Art Newspaper podkreślił, że „Comedian” nie był żartem, ale szczerym komentarzem na temat tego, co cenimy:
„Na targach sztuki rządzi prędkość i biznes, więc pomyślałem, że jeśli mam tam być, mogę sprzedawać banana tak, jak inni sprzedają swoje obrazy. Grałem w systemie, ale na własnych zasadach.”
Wcześniejsze wersje „Comedian” były sprzedawane za kwoty od 120 000 do 150 000 dolarów, jednak zakup Suna znacznie przekroczył oczekiwania, osiągając 6,2 miliona dolarów. Kupujący nabył nie samego banana, lecz certyfikat oraz licencję, które uprawniają go do tworzenia instalacji wielokrotnie. Justin Sun nazwał dzieło „kulturowym fenomenem”, łączącym światy sztuki, memów i kryptowalut. Zapowiedział również, że zje banana, czyniąc z tego część „wyjątkowego doświadczenia artystycznego”. Obietnicę spełnił, podkreślając, że to akt, który wpisze się w historię sztuki i popkultury.
W zeszłą środę, przed sprzedażą w Sotheby's, świeży banan został zakupiony za 35 centów od ulicznego sprzedawcy w pobliżu domu aukcyjnego. Od tego czasu utworzono stronę GoFundMe dla sprzedawcy stoiska z owocami, 74-letniego imigranta o imieniu Shah Alam, i do tej pory zebrano dla niego ponad 10 000 dolarów.
Podczas piątkowej konferencji prasowej w Hongkongu, Sun podarował wszystkim obecnym banana i rolkę taśmy klejącej na pamiątkę.
Więcej: » ArtNews « | » Guardian «
LOKLANIE
SPÓR O PRAWA DO WYDANEGO CATALOGUE RAISONNE MAGDANELNY ABAKANOWICZ.
Polsce, jak to w Polsce - kolejny spór. Tym razem konflikt toczy się wokół opublikowanego przez wrocławską Fundacją All That Art catalogue raisonné Magdaleny Abakanowicz. W sporze (póki, co na internetowe oświadczenia) uczestniczą aż trzy strony - Jolanta Gola, Fundacja All that Art oraz Fundacja Magdaleny Abakanowicz-Kosmowskiej i Jana Kosmowskiego.
Katalog, opracowany przez dr Jolantę Golę, jest efektem wieloletnich prac dokumentacyjnych nad twórczością artystki, w szczególności nad jej monumentalnymi Abakanami oraz innymi dziełami powstałymi do 2019 roku. Wydawcami - jak widnieje w sieci - są Fundacja All That Art! oraz Fundacja Magdaleny Abakanowicz-Kosmowskiej i Jana Kosmowskiego, która nadzoruje archiwa i prawa autorskie związane z dorobkiem artystki. Z tym, że Fundacja Magdaleny Abakanowicz-Kosmowskiej i Jana Kosmowskiego odcina się od tematu, a Jolanta Gola utrzymuje, że zgody na publikację nie było, bo prace nad katalogiem w dalszym ciągu trwają, a i nie uczestniczyła w procesie tworzenia publikacji: » oświadczenie «.
Poniżej fragment oświadczenia FMMAKJK.
Fundacja Marty Magdaleny Abakanowicz Kosmowskiej i Jana Kosmowskiego z siedzibą w Warszawie niniejszym oświadcza, że nie jest współwydawcą Cataloque Raisonne Magdaleny Abakanowicz (wyd. Fundacja All That Art.! r. wyd. 2024) ani nie współpracowała przy jego tworzeniu. Fundacja oświadcza, że Catalogue Raisonne Magdaleny Abakanowicz został wydany wbrew woli Fundacji, zaś wykorzystane w nim materiały graficzne, co do których majątkowe prawa autorskie przysługują Fundacji, zostały wykorzystane przez wydawcę bez zgody Fundacji.
» źródło «
Jaki będzie finał sytuacji? Póki co wszystkie strony wydają stosowne oświadczenia, które mają trafić do wiadomości publicznej. Ze stanowiskiem fundacji All that Art, a w zasadzie kilkoma stanowiskami wraz z upublicznioną umową między stronami, możecie zapoznać się » tu «. Tymczasem premiera wydawnictwa odbyła się podczas tegorocznej edycji Warszawskich Targów Sztuki.
ANNA MARIA POTOCKA I JEJ PERFORMANS. ROBERT KUŚMIROWSKI TŁUMACZY DLACZEGO PRZEBRAŁ BYŁĄ DYREKTORKĘ MOCAKU ZA ŻYDA.
Trochę już czasu minęło od wystąpienia Maszy Potockiej w performansie, który wzbudził w środowisku ogromne emocje. Głównie politowanie i śmiech, choć głosy o niesmaku także się pojawiały. Teraz Robert Kuśmirowski, pomysłodawca akcji, tłumaczy się z tego, dlaczego przebrał Annę Marię Potocką za… Żyda.
19 listopada, w ramach IX edycji kongresu Open Eyes Economy Summit, Masza Potocka wzięła udział performansie pt. „Człowiek Człowiekowi". Działanie to polegało na tym, że Robert Kuśmirowski okleił twarz Potockiej dwustronną taśmą klejącą, a następnie obciął jej dwa pukle włosów, a sobie kawałek brody, którą następnie przykleił do twarzy byłej dyrektorki MOCAK-u.
Oczywiście działanie to wywołało poruszenie, w tym także śmiech, niesmak, politowanie, o czym poczytać możemy w internecie. W ostatnich dniach pojawił się komentarz Roberta Kuśmirowskiego, autora performansu, który mówi o intencji całego działania: Wszyscy wiemy, jaki zapadł wyrok sądowy w sprawie mobbingu. Żeby Masza Potocka mogła się z nim zmierzyć, może powinna się poczuć poniżana, upodlona - mówi Kuśmirowski, a my czytamy na portalu »gazeta.pl «
No, powiedzmy, że wyszło, jak wyszło…
Więcej: » lovekrakow « | » wyborcza « | » onet « | » POLITYKA «
ZACHOWANIA DYSKRYMINACYJNE PODCZAS PERFORMANCE PLATFORM LUBLIN. CO ZROBIł OSKAR DAWICKI?
Lubelski Labirynt od lat stara się budować przestrzeń bezpieczną dla osób młodych i szczególnie zagrożonych wykluczeniem społecznym ze względu płeć, tożsamość, wygląd czy preferencje seksualne. Zaskoczeniem więc okazała się być sytuacja zaistniała podczas tegorocznego Performance Platform Lublin, gdzie ideały te zostały niejako zachwiane.
Podczas jednej z dyskusji 30.10.2024 z udziałem osób queerowych i transpłciowych, Oskar Dawicki miał wymawiać pozbawione szacunku komentarze w stronę panelistów_ek, a nawet - jak czytamy w oświadczeniu - miał reagować agresywnie, podczas, gdy prowadzący spotkanie Waldemar Tatarczuk (dyrektor galerii), miał nie reagować czy nawet uciszać uczestniczących w panelu. Oświadczenie przeczytacie tu:
Performance Platform również wystosowało oświadczenie, w którym czytamy:
[…] Niestety, podczas jednej z dyskusji w dniu 30.10.2024 padły słowa wobec jednej z artystek uczestniczących w panelu, które nigdy nie powinny być wypowiedziane. Słowa, które nie tylko głęboko uraziły naszą gościnię, ale stanowiły atak na jej godność, zaburzając przestrzeń bezpiecznej wymiany myśli. W tym miejscu chcemy jednoznacznie zakomunikować nasze stanowisko wobec zaistniałej sytuacji. Stanowczo odżegnujemy się od ataków słownych o charakterze dyskryminacyjnym i działań zagrażających bezpieczeństwu. Wyrażamy swój głęboki sprzeciw wobec naruszania osobistej godności, ataków słownych o charakterze transfobicznym oraz działań, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób uczestniczących w festiwalu. Uważamy takie zachowania za niedopuszczalne. Podjęłyśmy działania mające na celu wyjaśnienie tej karygodnej sytuacji. » pełne oświadczenie «
Przeprosił też sam Oskar Dawicki, zaznaczył przy tym, że pomyłka zaimkowa nie była intencjonalna i nie miała na celu naruszenie niczyjej godności.
KONKURS NA DYREKTORA_KĘ CSW ZAMEK UJAZDOWSKI W WARSZAWIE
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło konkurs na stanowisko dyrektora_kę Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski w Warszawie. Postępowanie konkursowe rozpoczęło się 18 listopada 2024 roku, a zakończenie przewidziane jest na 28 lutego 2025 roku. Kandydaci_tki mają czas na składanie dokumentów do 20 grudnia 2024 roku.
Wśród wymagań znajdują się m.in. co najmniej 5-letnie doświadczenie pracy w instytucjach kultury, 3-letnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym, wykształcenie wyższe magisterskie, znajomość języka angielskiego, a także wiedza dotycząca funkcjonowania i finansowania instytucji kultury. Dodatkowymi atutami są doświadczenie w zarządzaniu dużymi zespołami, realizacji międzynarodowych projektów oraz kompetencje interpersonalne i umiejętności zarządzania w sytuacjach kryzysowych.
Dotychczasowe stanowisko pełni p.o. dyrektora Kamila Bondar, która objęła funkcję po odwołaniu poprzedniego dyrektora, Piotra Bernatowicza, w związku z nieprawidłowościami finansowymi.
Więcej: » Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego «
DO POCZYTANIA
Jennifer Teets, 15th Baltic Triennial Review: Antitheme | » ARTReview «
Gameli Hamelo, A Groundbreaking Show on the African Diaspora Raises Pressing Questions About Portugal’s Colonialist Past | » ARTNews «
Patricia Failing, Top Art World Professionals: Attorneys Weigh In on New Legislation Affecting Collectors, Museums, and Artists | » ARTNews «
Joanna B. Bednarek, Afera zagłówkowa, czyli o granicach interwencji artystycznej | » Czas kultury «
DO POSŁUCHANIA
Skoro jesteśmy przy Performans Platform Lublin, to posłuchajmy Marty Ryczkowskiej, która w Godzinie Szumu opowiada o różnicach pokoleniowych, ale także o rozumieniu granicy, dopuszczalnych zachowań i definiowania przemocy.
Jeśli Ci się podoba podaj dalej. Jeśli bardziej, niż podoba - zostań ze mną na dłużej i dołącz grona czytelników_czek poprzez darmową subskrypcję.
A jeśli chcesz wesprzeć rozwój tego kanału i otrzymywać więcej treści, łącznie z recenzjami, możesz to zrobić » tu « - bardzo Ci za to dziękuję!
